Archiwum luty 2004


lut 09 2004 To ja - dziecko z dworca PKS
Komentarze: 0

No wiec dzisiaj jest poniedzialek... niby jak kazdy inny poniedzialek, jednak cos go wyroznia :-) Bo wlasnie dzisiaj skonczyly sie ferie zimowe i wlasnie dzisiaj... w pierwszym dniu nowego semestru ucieklam ze szkoly :-D Tak... wiem, wiem, ze jestem zdolna ;-)

Namowilam moja siostrzyczke (przybrana... taka, ktora sama sobie wybralam :) ) na to, aby sobie zrobic dzien wolnego... nawet nie musialam jej dlugo przekonywac :-P Najpierw odwiedzilysmy kawiarnie... pozniej nastepna... skonczyla nam sie kasa i postanowilysmy pochodzic po sklepach :-) Juz po obejrzeniu wystawy pierwszego sklepu odechcialo nam sie lazenia bez celu w ta i spowrotem po tej brukowej ulicy jaka jest ul.Lipowa :-P Nozki mnie bolaly i wogole... :-D i Tu pomyslalysmy sobie tak: "Hmmm... gdzie mozna odpoczac?" i w tym samym momencie ujrzalysmy jakze wspanialy gmach dworca PKS  :-D ... Przez chwilke pomyslalam sobie... "Qrcze... lipa tak na dworzec... bezdomna nie jestem... ale co mi tam". Hehe i poszlysmy na dworzec :-) Tam widzialysmy pana ze sniegiem na brwi, pania dzwoniaca i krzyczaca do sluchawki... pana sprzedawce ksiazek i wiele wiele innych dziwnych osobistosci :-) Wyjelysmy kanapki i zachowywalysmy sie jak totalne wiesniaki :-D FaJoWo ByLo :-PPP Przy wyjsciu mialam jedna wpadke ale o niej nie opowiem bo to krepujace ... Pozniej szlysmy i szlysmy dobre pol godziny przez miasto... w sniezyce :-( ZmaRzLyśmY osTrO :-D Ale Paulinka mnie rozgrzewala :-) Po drodze mialysmy wiele przygod... m.in. z plebania, smietnikiem, dresiarzami, autobusem, biletem i holem w budynku za wiaduktem :-DDD PoPrOsTu ZaJeFajNiE ByLoOo :-]]] Polecam takie fazerskie wypady na miasto jakie my z Paulinka przezylysmy :-PPP

:*** 3majcie siem ludki :-)

 

PS. wiem, ze nikt tego nie czyta, ale samo pisanie sprawia mi przyjemnosc :-)

xkfiatekx : :